Świadczyłoby to o tym, że nadmierna rola seksu jest sztucznym produktem określonej kultury. Potwierdza to fakt, że wszelkie poetyckie podniecenia „prachucią” i „demonem seksu”, fascynacja ordynarnie uproszczoną teorią Freuda, sukcesy pseudonaukowych dzieł typu Zycie płciowe naszych czasów Blocha, maniackie dywagacje Weiningera lub bardziej wysublimowane podniecanie się wychowaniem seksualnym, etyką seksualną, filozofią seksu, jak i mistyką seksualną rozpleniły się najbujniej w tym okresie rozwoju kultury europejskiej, który otrzymał nazwę od imienia królowej Wiktorii. Moralność tego okresu stała się synonimem pruderii, bigoterii i zakłamania.

Na straży wiktoriańskich koncepcji organizacji obyczajowości społecznej paradoksalnie stanęła koncepcja będąca również wytworem Zygmunta Freuda, koncepcja sublimacji, która głosi, że przed człowiekiem są tylko dwie drogi: albo poróbstwo, albo wysokie osiągnięcia kulturowe. Istotą obydwu jest to samo wyzwolenie libido, ale dokonane w jakże różny sposób. Koncepcja sublimacji zrobiła niebywałą karierę, a jej zwolennicy nie zawsze sobie nawet zdają sprawę z jej ścisłej zależności od założeń ortodoksyjnej psychoanalizy. Przyczyną tego sukcesu było to, że dawała ona rodzicom, pedagogom, organizatorom życia społecznego uniwersalną receptę rozwiązywania wszystkich problemów społecznych i realizacji najwyższych wytworów kultury ludzkiej. Wystarczy ograniczyć czynności seksualno-erotyczne człowieka, zablokować kanał, przez który dwoje ludzi w sposób egoistyczny szafuje daną im biologicznie energią libidynalną, wówczas energia ta zostanie wprzęgnięta w złożoną maszynerię cywilizacji, służąc celom społeczeństwa i kształtując kulturalnego, moralnie czystego, światłego człowieka. Pedagog napotykający trudności związane z wychowaniem seksualnym młodzieży wiedział od tej pory, że młodzieniec tępy, zachowujący się ordynarnie, prymitywny, najprawdopodobniej onanizuje się lub w inny sposób bezpośrednio rozładowuje swoje libido. Dyscyplina, gimnastyka szwedzka i kształtowanie samokontroli miały załatwić wszystkie problemy seksualne młodego człowieka i to z pożytkiem dla społeczeństwa. Ubocznym skutkiem przyjęcia koncepcji sublimacji było ośmieszenie na okres kilku pokoleń koncepcji pracy nad sobą, kształtowania siły woli, samodyscypliny. ,

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *